Oto książeczka-klucz. W prostych słowach jej Autor opowiada o dekalogu, dziesięciu Bożych przykazaniach, i „przykazaniu najpierwszym", jak kochać mężczyzny Boga i bliźniego, który czasem jest tak nieznośnie blisko. W krótkich tekstach o każdym z tych „drogowskazów" niewiele znaczący i obfity czytelnik wynajdzie swój klucz do tego, jak godzić się z Panem Bogiem, z kimś bliskim, co zalazł znów za skórę, lecz i samym sobą. Bo przykazania te – jak pisze brat Tadeusz Ruciński – „uczą każdego, jak do domu Ojca trafić, jak mieć przyjaciół tysiąc i jak posiadać do świata całego wyciągnięte korzystne, łagodne, przyjacielskie ręce". Te dwie książki – jedną skierowaną do dziewczynek a drugą do chłopców – można śmiało nazwać drogowskazami, bo prowadzą dalej aniżeli zwykłe znaki zakazów, z jakimi niejednokrotnie kojarzy się nam Dekalog. Same zakazy jeszcze nie wskazują drogi, a Boże Przykazania są naprawdę drogowskazami do miłości, przyjaźni, do nieba, jeśli umie się je czytać sercem.