Pewien smok miał dość złej sławy Więc zadzwonił do Warszawy aby - po całkiem niskiej cenie - Nadać w prasie ogłoszenie: "Ja, Horacy, syn Trebora, Myślę, iż nadeszła pora, aby w formie niedługiej notki Zdementować wszystkie plotki I zapewnić z całą mocą iż nie kradnę owiec nocą iż mi obce gniew czy złość I iż fajny ze mnie gość!" Powyższy opis pochodzi od wydawcy.