„Nigdy mi nie znudzisz się, jesteś wszystkim czego chcę. Tak bezpieczna z tobą mogę być, bez pretensji, wielkich scen. Nikt nie musi starać się. Między nami zawsze dobrze jest”
Biografia piosenkarki
Ania Dąbrowska to młoda, utalentowana polska wokalista. Na rodzimej scenie muzycznej działa już przeszło dziesięć lat. Współpracowała z wieloma wytwórniami muzycznymi, aż do momentu w którym sama nie została producentem. Z muzyką Ania związana jest od najmłodszych lat. Będąc nastolatką uczęszczała równolegle do liceum oraz szkoły muzycznej. W tym czasie wygrała wiele konkursów, była wokalistką zespołu 4 Pory Roku. Młoda gwiazda ukończyła psychologię w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. Popularność zdobyła w 2002 roku dzięki znanemu programowi rozrywkowemu Idol. 8. miejsce pozwoliło jej nawiązać bliższe relacje z Krzysztofem Krawczykiem – współpracowała z nim przy tworzeniu piosenek na jego nowy krążek. W tym samym roku wypuściła również swój pierwszy singiel, który niestety nie wzbudził większego zainteresowania. Dwa lata później wydała swoją debiutancką płytę oraz wystąpiła na festiwalu w Opolu. Płyta uzyskała status złotej w tym samym roku. Nagły wzrost popularności pozwolił jej wystąpić podczas festiwalu TOPtrendy. W 2006 roku wydała kolejny krążek, a rok później jeszcze jeden. W tym czasie zdobyła kilka prestiżowych nagród i odbyła trasę koncertową. W 2008 ukazała się jej trzecia płyta, zaś w 2010 czwarta. W tym samym roku urodziła pierwsze dziecko. W 2012 piosenkarka nagrała piosenkę z basistą zespołu Lady Pank, wydała piątą płytę, a kilka miesięcy później urodziła drugie dziecko. Ania całkowicie poświęciła się rodzinie, aż do dziś.
Wielki powrót artystki
4 marca 2016 roku po czterech latach głuchej ciszy ukazał się kolejny album Ani „Dla naiwnych marzycieli”. Co robiła, gdy jej nie było? Przede wszystkim poświęciła się rodzinie i dzieciom. Młoda wokalistka wielokrotnie powtarzała, że bycie mamą jest dla niej najważniejsze. Wiele osób uważa, że tytuł nowego krążka Ani nawiązuje bezpośrednio do jej życia prywatnego. Jakiś czas temu kolorowe gazety rozpisywały się o jej rozstaniu z wieloletnim partnerem, a jednocześnie menadżerem, producentem praz wydawcą. Sama artystka przyznaje, że nowa płyta zapoczątkowuje nowy rozdział w jej życiu, nie tylko artystycznym. Analizując teksty jakie znalazły się na krążku trzeba przyznać, ze jest w tym wiele prawdy.
Piosenki bardzo mocno nawiązują do jej przeszłości i życia prywatnego, przez co dla wielu są zbyt „ckliwe”. Sama wokalistka przyznaje, że „Dla naiwnych marzycieli” znacznie różni się od jej poprzedniego krążka. Nowy album stanowi swojego rodzaju pożegnanie z tym co było i rozpoczęcie tego, co dopiero ma nadejść. Ania jest pełna pozytywnych myśli, co starała się przekazać nam w nowych kawałkach. Można powiedzieć, że większość z nich mówi o poszukiwaniu miłości. Co ciekawe artystka usilnie pomija temat swojego życia osobistego i zaprzecza temu, że płyta jest po prostu melancholijna.
Jeden z utworów mówi: „Nie chcę iść na tę wojnę jeszcze raz… Ciebie mam tylko w głowie, mam zmyślony świat”. Nie da się ukryć, że fragment ten bezpośrednio odnosi się do jej rozstania z byłym partnerem. Cała płyta jest niezwykle romantyczna – inspirowana ludzkim dramatem i bardzo silnymi emocjami. Wiara przeplata się w niej z nadzieją, zaś ta z miłością. „Nie mów mi, że kochasz, to zawsze kończy się źle” – w tym przypadku nie widać już nawet krzty optymizmu.
Można powiedzieć, ze płyta „Dla naiwnych marzycieli” kierowana jest tym, którzy wierzą w romantyczną miłość od pierwszego wejrzenia. Każdy kawałek Ani zmusza do refleksji – sprawia, że zaczynamy analizować nasze życie. Utwory, które z pozoru są dołujące, zawierają w sobie wiele pozytywnych wibracji – można powiedzieć, że są na swój sposób optymistyczne. Melancholia zawarta w każdym z nich sprawia, że jeszcze przez długi czas będziemy je nucić pod prysznicem , bądź na zakupach.
Życzymy Ani dalszych sukcesów i rozwoju, aby jej kolejne płyty były pozytywnym zaskoczeniem dla wszystkich fanów artystki.